sobota, 28 lipca 2012

5 rozdział

MUSISZ WŁĄCZYĆ! :) >KLIK<


Ciemność. Totalna pustka. Nicość. Dziewczyna brnęła przez to wszystko. Miała jeden cel – dojść do światełka, które znajdowało się na samym skraju jej drogi. Pomimo jej starań ani trochę nie zbliżała się do końca. Zirytowana zaczęła biec. Jednak nadal nie ruszała się z miejsca. Poddała się. Bezradnie usiadła na podłożu i zastanawiała się, gdzie dokładnie jest. Nie mogło być to niebo, gdyż było tu zbyt ponuro, ale piekłem też tego nie można było nazwać, to miejsce nie było wystraczająco okrutne. A więc jest gdzieś pośrodku? Utknęła między dobrem, a złem? A może zaraz zostanie przydzielona do któregoś z tych miejsc? A jeśli za chwilę jej dobre i złe uczynki zostaną jej pokazane i przeliczone?  Doskonale wiedziała, że tych drugich było zdecydowanie więcej. Nie chciała być potępiona za swoje grzechy.  Jedyne czego pragnęła, to spędzić wieczność ze swoim ukochanym. – Głupia – pomyślała – Liam na pewno teraz znajduje się w niebie, a ty trafisz do piekła i co wtedy? – myśli przepływały przez jej głowę. Nagle w światełku zobaczyła zarys jakiegoś człowieka. Otwarła szerzej oczy, żeby dostrzec, kto zmierza w jej kierunku. Postać była coraz bliżej, aż w końcu znalazła się w zasięgu ręki. – Niemożliwe – wyszeptała osłupiała. Dziewczyna niczym torpeda wyskoczyła w górę i rzuciła się w ramiona chłopaka. W tym momencie była najszczęśliwszą osobą na świecie. Po jej policzkach spłynęły łzy szczęścia. Nadal nie wierzyła w to co się działo. Jeszcze mocniej wtuliła się w chłopaka. Przejechała palcami po jego ciele, jakby nie wierząc, że on tu jest. Spojrzała w jego czekoladowe oczy, które wyrażały szczęście, a zarazem troskę.
- Liam – szepnęła cała zapłakana – to naprawdę ty! - łzy spływały ciurkiem po jej twarzy
- Ciii – chłopak przytulił ją jeszcze mocniej – Nie płacz kochanie – pogłaskał ją po głowie
To co Rose przeżywała w tej chwili, było nie do opisania. Czuła jego dotyk, była tak blisko niego! Od ponad roku nie przepełniały jej tak pozytywne emocje. Nie przejmowała się tym, że znajduje się w jakiejś zupełnej otchłani i przebywa w obecności swojego zmarłego chłopaka. To teraz nie miało najmniejszego znaczenia. Liczyło się tylko to, że znów jest u jego boku.
- Rose, posłuchaj mnie uważnie – powiedział Liam, przenikliwie wpatrując się w oczy dziewczyny – Nie mamy zbyt wiele czasu, ale pamiętaj, pod żadnym pozorem, nie idź za mną, masz tu zostać, rozumiesz? – dokładnie wymówił każde słowo
Dziewczyna tylko przytaknęła.
-Cokolwiek się stanie, zawsze będziesz w moim sercu, kocham Cię - szepnął Liam, ujął jej twarz w swoje dłonie, otarł kciukiem jej łzy i złożył na jej ustach delikatny pocałunek. Dziewczyna odwzajemniła go i coraz bardziej łapczywie wpijała się w jego usta. Oboje obdarowywali siebie namiętnymi pocałunkami. Rose czuła się jak w niebie. A może już w nim była?
Jednak znienacka coś przerwało romantyczną scenę kochanków. Mianowicie postać chłopaka zaczęła się oddalać i znikać w przestrzeni. Dziewczyna rzuciła się w jego kierunku, lecz ten był już daleko przed nią.
- Pod żadnym pozorem nie idź za mną – głos Liama odbijał się wokoło niej.
Stanęła w miejscu. Była oszołomiona tym, co właśnie się stało, a zarazem wściekła, że ponownie oddzielono ją od ukochanego. Jej serce wykonywało przyśpieszone uderzenia.
Oddychaj! -nagle czyiś krzyk rozbrzmiał w jej głowie. Dziewczyna upadła, nie była w stanie wytrzymać tak głośnego dźwięku. Zamknęła oczy i zwinęła się w kłębek. Po chwili straciła świadomość. 

_____________________________________________

Wtam! :)
o żesz w morde, 20 komentarzy?! WOH! jesteście najlepsi na świecie! ;3
rozdział krótki, ale taki miał być :) następny dłuższy ^^
a i przepraszam za błędy XD
no i dodam nexta jak bd 12 komentarzy :)
20 osób to czyta, więc to chyba nie problem? ;D
aa i z przyjaciółką zaczęlyśmy prowadzić bloga o 1D :) http://myheartisforyou1d.blogspot.com :) 1 rozdział już niebawem. A będzie to działać na zasadzie, że jeden rozdział bd podzielony na perspektywy, zresztą, sami zobaczycie, także zapraszam ;D
oczywiście tego bloga nadal będę prowadzić! xx
I love you guys, bye xoxo

23 komentarze:

  1. No ! A ja nie będę oddychać, dopóki nie dasz mi kolejnego rozdziału ! Świetnie, pisz dalej ! ;3

    OdpowiedzUsuń
  2. Boże dziewczyno, poryczałam się strumieniem ! Twoje rozdziały są zajebiste ! Musisz szybko napisać następny, bo ja nw jak wytrzymam. xd ;c

    OdpowiedzUsuń
  3. Jezu, Jezu, Jezu. Nie wierzę. Nie no po protu nie wierzę, że go zobaczyła. Wyszły mi łzy. Jakby był dłuższy to na pewno bym się poryczała. Jak dobrze, że piszesz. Czekam na kolejny.. ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. piiiiiiiisz szybko kolejny! bo już nie moge się doczekać ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. 20 to się nie dziw że tyle masz xD to jest takie boskie że o mamusiu xDD ;) dodawaj szybko kolejny ;***

    BARDZO DZIĘKUJĘ ZA INFORMACJĘ NA TT ;**

    OdpowiedzUsuń
  6. Zajebisty rozdział ! Czekam na nn ! : )

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ! <33333333333333333333333333333333
    loffusiaaaaaam twoje opowiadanko <3333333333

    OdpowiedzUsuń
  8. LOL <3 Nie wiem czemu to napisałam <3 Ale to kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Mrrrrrrau <3 Czekam na nastęęęęęęępny ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. NastępnY ! :,3

    OdpowiedzUsuń
  11. DAWAJ. Jest pięknie. Popłakałam się.... bożeee...

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam to <33 Czekam z niecierpliwością na kolejne rozdziały i zapraszam ciepło na mojego bloga zakochajsiew1d.blogspot.com i screama1dlovestory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedy dodasz kolejny.? Już tu pisałam kom. ale napisze jeszcze raz. Uwielbiam twojego bloga. ;d ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. DAWAJ NASTĘPNY. <333333333333333

    OdpowiedzUsuń
  15. świety rozdział i blog

    OdpowiedzUsuń
  16. omg czekam na kolejny rozdział mam nadzieję że się pośpieszysz! <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowny blog i rozdział.
    Czekam na następny. :)

    [ http://secretlifevictorie.blogspot.com/ ]

    OdpowiedzUsuń